poniedziałek, 19 lutego 2024

Dworek Trojanowskiego II Aleksandrów Kujawski.

 #Pałac Trojanowskiego w Aleksandrowie Kujawskim

Rok 2008

 Dziś o tym, jak z biegiem lat piękno staje się brzydotą? Przedstawię kilka zdjęć, obrazujących upadek i degradację drugiego pałacyku znajdującego się w Aleksandrowie Kujawskim przy ulicy Wojska Polskiego. Jeśli zaś chodzi....

...o tło historyczne, to muszę się posiłkować opisem dostępnym w sieci. Najwięcej na ten temat, napisał historyk dr.Robert Stodolny, mieszkaniec naszego miasta, jednocześnie autor wielu książek poświęconych tej tematyce. Ten pałacyk na ulicy Wojska Polskiego stoi od zawsze odkąd pamiętam. Właściwie to jest słabo wyeksponowany i specjalnie na siebie nie zwraca uwagę. Latem jest słabo widoczny za metalowym płotem i wysokimi krzewami. Zimą natomiast, mimo swej jaskrawej barwy, ginie w ogólnej szarości ulicy.

Dwory i pałace w Polsce Aleksandrów Kujawski

Rok 2011 

 Byłem wewnątrz tylko raz w życiu, będąc uczniem szkoły podstawowej i niewiele pamiętam. Jedyne co mi pozostało w pamięci, to dość solidne i wysokie drzwi. Byłem tam z kolegą, którego ojciec tam pracował, w czasach kiedy budynek
był administrowany przez Gminną Spółdzielnię. Nawet nie znam powodu dla którego tam poszliśmy, choć mogę przypuszczać, że kolega poszedł wyłudzić od ojca kasę na lody?  Od kiedy padły wszystkie spółdzielnie, padła samopomoc chłopska i kółka rolnicze, a została jedyna słuszna ludzka solidarność, budynek został opuszczony i pozostawiony swemu własnemu losowi.

Pałac Trojanowskiego fotografia prowincjonalna

Rok 2011

 Lata mijały a możnego protektora nie było. Nie wiem do dziś jak było z jego  własnością, ale podejrzewam, że tylko jakiś desperat mógłby to kupić. Zarządzający miastem już raz dali się wpuścić w maliny z dworcem kolejowym, pozyskanym od kolei, którego remont przekraczał możliwości tak biednego miasteczka jakim jest Aleksandrów Kujawski. Ponadto już mają w opiece jeden pałacyk znajdujący się w parku Trojanowskiego. Tak czy owak, jakieś dziesięć lat temu znalazł się desperat, który tą posiadłość z przyległym gruntem kupił. Przystąpiono ostro do prac renowacyjnych. Dworek czy też pałacyk zaczął odzyskiwać swój dawny blask. Nagle coś się urwało i pracę stanęły.  Wygląda na to, że nabywca, który to kupił i miał szczere chęci wyremontowania tego pałacyku - nie miał jednak szczęścia w życiu. Prawdopodobnie miał zbyt małe buty.

Fotografia prowincjonalna blog fotograficzny

Rok 2011

 Po mieście chodziły różne słuchy. Ja też coś nie coś na ten temat wiem, gdyż miałem sposobność otrzymać raz wiadomość email od właściciela pałacyku, kiedy to prowadziłem swojego pierwszego bloga. Niestety nie jestem upoważniony, do upubliczniania treści tej wiadomości, poza tym cóż to potencjalnemu czytelnikowi da? Od tamtego czasu, budynek się rozpada. Jako, że od czasu do czasu go fotografuję, to jest mi totalnie tego zabytku żal.  W czasach tzw. transformacji ustrojowej, polegającej na przemianie socjalizmu w kapitalizm, krążyło powiedzenie, że pierwszy milion trzeba ukraść. Wtedy to trzeba było doprecyzować prawo, że jeśli ktoś skradziony milion przeznaczy na remont zabytku, to będzie mu wszystko darowane. Mielibyśmy wtedy wszystkie zabytki w kraju odrestaurowane łącznie z naszym dworcem. Niestety, ktoś o tym zapomniał i ani widoku "piniendzy", których nie ma i nie będzie, ani pięknych cieszących oko zabytków. Oczywiście te ostatnie kilka zdań to żart z pogrzebu, a może i nie??

Hrabia Mycielski Trojanowski dworek

Rok 2020

 Teraz trochę o historii tego obiektu. Pałacyk został wybudowany przez Władysława Trojanowskiego, ojczyma Edwarda w końcu XIX wieku. Następnie został sprzedany Rosyjskiemu Urzędowi Celnemu. W czasie pamiętnego spotkania trzech cesarzy w roku 1879, w budynku tym zamieszkiwał Car Aleksander II, który na ten czas swoje pomieszczenia dworcowe udostępnił  Cesarzowi Wilchelmowi I. To się działo w XIX wieku. Od tamtego czasu los pałacu jest mało znany, co wydaje mi się bardzo dziwne. Jednocześnie uświadamia mi, jak krucha i nietrwała jest ludzka pamięć  - przecież od tamtego czasu minął zaledwie wiek z okładem. Podobno w okresie międzywojennym pałacyk zamieszkiwała jakaś samotna starsza dama. Los tej kobiety jak do tej pory jest nieznany. W czasie II Wojny Światowej w budynku administrowała jakaś niemiecka służba wojskowa. Świadczą o tym choćby nieliczne zachowane zdjęcia, przedstawiające pałac z zatkniętą na nim hitlerowską flagą. Jak już pisałem wcześniej, po wojnie znajdowały się tu biura Gminnej Spółdzielni Samopomocy Chłopskiej.

Ulica Wojska Polskiego Aleksandrów Kujawski

Rok 2023

Wszystko to, co związane jest z tym dworkiem, owiane jest tajemniczą mgłą. Mało jest też zdjęć czy innych dokumentów, a przecież pałacyk ten położony był w centralnym punkcie miasta, obok dworca kolejowego i funkcjonującej wówczas cerkwi prawosławnej.  Prawdopodobnie, budynek ten stracił na znaczeniu wraz z upadkiem caratu i odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W latach późniejszych, był domem jakich było wówczas wiele,  i do jego istnienia nie przywiązywano większej wagi. Po wojnie był biurowcem i niemym świadkiem piętnowanego zgniłego kapitalizmu. Kiedy nastąpiła zmiana ustroju, okazało się, że do kultywowania zabytków kapitalizmu potrzebny jest kapitał. Ten zaś, przeważnie służy wyłącznie do jego pomnażania. Dawniej wśród gangsterów zdarzali się też filantropi, nawet taki film kiedyś powstał. Dziś filantropów już nie ma, liczy się tylko zysk.

#Dworek #Pałac #Trojanowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skomentuj, wyraź opinię - można anonimowo.