Dziś mija kolejna (78-ma) już rocznica wyzwolenia miasta z pod okupacji niemieckiej. Zajrzałem przed południem na miejscowy cmentarz, gdzie dawniej składano pod pomnikami wiązanki kwiatów. Raz nawet zdarzyło mi się fotografować taką uroczystość - było to w roku 2010.Obecni byli przedstawiciele Urzędu Miasta i delegacje (chyba) z terenów dzisiejszej Białorusi - nie pamiętam.
x
Zauważyłem, że od tamtej pory wymieniono kolejną tablicę pamiątkową. Pewnie to już czwarta od zakończenia wojny? Jako, że mamy obecnie nowe rządy, czas pomyśleć o kolejnej tablicy z inną treścią. Mam nawet pomysł, ale tekst jest co najmniej uszczypliwy. Ze względu na szacunek dla poległych nie będę go tu przytaczał.
Na cmentarzu jest jeszcze jedno miejsce pamięci, ale obecnie niedobra jest o tym mówić. Prawda czasu i prawda ekranu od lat powtarza nam, że to wszystko przez Pooteena. Ciekawe co powiedziałyby ofiary zmagań wojennych z lat 1939-45? Niestety już nic nam nie powiedzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, wyraź opinię - można anonimowo.