Każdy kto nie posługuje się w życiu logicznym myśleniem, zostanie wcześniej czy później....
.... przez media zmanipulowany. Wbrew pozorom, posługiwanie się logiką nie jest takie trudne, wystarczy tylko mieć dobre chęci i uruchomić pewien organ w głowie (jeśli jeszcze jest).
Przypuśćmy, że większość ten organ ma nienaruszony, więc może coś do nich dotrze? Posłużę się przykładem z życia, kiedy to były czasy nowej dżumy XXI wieku, kiedy to ludzie "padali na ulicach jak muchy". Trup się ścielił gęsto, brakowało miejsc na cmentarzach. Media straszyły wszystkich wiernych pomorem, karetki jeździły na sygnałach, nawet na myjnię automatyczną w celu odkażenia wnętrza. Zamknięto szpitale, lasy, cmentarze i kościoły. Ludzie jeśli umierali, to z braku pomocy lekarskiej, często na wyleczalne choroby . Wielu z nich odeszło, bez możliwości pożegnania się z rodziną.
I co? Ano mało kto z tych ogłupionych, spostrzegł brak logiki w tych wszystkich zakazach i nakazach. Co ma wspólnego choroba płuc zwana Baran19, z ruchem na świeżym powietrzu w lesie i dotlenianiem tego organu. Toż to już 200 lat temu stosowano skutecznie tą terapię przy tego typu chorobach. Przykładów na brak logiki mógłbym podać więcej, ale tu nie miejsce na wywody. Mogę co najwyżej dołożyć siana.
Kiedy więc eskalował konflikt na wschodzie w lutym 2022, całe zamieszanie zniknęło w kilka dni jak ręką uciął. Świat o tym zapomniał, ale barany zachęcone możliwością wygrania hulajnogi tego nie zauważyły i poleciały po trzecią czy tam czwartą iniekcję. Tym ludziom już nic nie pomoże, mimo, że teraz stroją dobrą minę do złej gry. To jest stracone pokolenie omamionych mediami, znikający ślad na piasku i nic więcej.
Wszystko to co się działo, jest częścią tzw.inżynierii społecznej. Pracują nad tym naprawdę inteligentni ludzie i wiedzą co robić aby zniewolić społeczeństwo. To co się działo z tą davidową hucpą, to były tylko wstępne ćwiczenia, ciąg dalszy nastąpi, albo już nawet następuję. W programie jest nowy eksperyment z kosmitami. Kolejna ściema, mająca na celu zastraszenie zidiociałej populacji ludzkiej kataklizmem nadchodzącym tym razem z kosmosu. Taki przypadek już miał miejsce w pewnym umoczonym we krwi kraju za wielką kałużą w latach 30-tych XX wieku. Pewien żartowniś powiedział na antenie stacji radiowej, że Ziemię najechali kosmici. Nastąpił taki popłoch i panika, że ludzie opuszczali swoje domostwa w pośpiechu i uciekali w nieznane, tratując się nawzajem i popełniając samobójstwa. W wyniku tego niby niewinnego żartu zginęło sporo ludzi. Dziś już nikt w ten sposób w mediach nie żartuje - to się nie opłaca. Można to robić z poważną miną i kasować pieniądze od zleceniodawców tych poronionych pomysłów. Jako, że podobno pieniądz nie śmierdzi, to można się k....ć do woli. Gdyby nawet śmierdział, to po stosunku można się przecież wymyć i po sprawie.
Przepraszam, że pisząc ten tekst użyłem zamienników pewnych oczywistych słów. Takie czasy, inaczej się nie da - algorytmy w internecie pracują i skrzętnie wyłapują pewne zwroty i słowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, wyraź opinię - można anonimowo.