Dlaczego ptaki odlatują?
"Pośród stadka gołębi, siedział starzec na ławce.
Cicho szeptał coś sobie i szlochał.
Ptaki jadły w milczeniu, osłupiałe w współczuciu
a on mówił jak kochał, jak kochał.
Całe życie im skracał, jednym słowem przegrane
Głaskał ciepłe ich piórka w podzięce
Nagle ptaki uciekły wykrzyczawszy w popłochu
Pana to chyba boli, pan pogryzł z bólu swe ręce."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, wyraź opinię - można anonimowo.