Parlin - kościół św.Wawrzyńca.

Dokładnie jutro minie rok, jak 28-ego maja 2023 roku, trafiliśmy do Parlina. Tego dnia zwiedziliśmy już wcześniej  dwa drewniane kościoły, pierwszy w Pieraniu, drugi w Wylatowie....

 Kościół w Parlinie był trzecim zabytkowym kościołem do fotografowania na  naszej jednodniowej trasie.

Wieś Parlin, jest średniej wielkości osadą, liczy około pięćset mieszkańców i administracyjnie podlega pod gminę Dąbrowa. Do stolicy Powiatu czyli Mogilna jest stąd około dziesięć kilometrów. Jadąc przez wieś główną drogą, trzeba z niej zboczyć około dwieście metrów w inną drogę, w kierunku na wieś Wszędzień.  Kościół jest położony na małym wzniesieniu, kilka metrów powyżej otaczającego go terenu. Wieża kościoła widoczna jest z daleka, ale gdy jesteśmy pod kościołem, okazuje się, że jest  skutecznie skryty pośród dorodnego starodrzewia.Trochę to nam przeszkadza w fotografowaniu.

Mieliśmy szczęście zdążyć przed rozpoczęciem się niedzielnej mszy świętej ustalonej na godzinę dziewiątą. Kościół był otwarty, powoli schodzili się do niego miejscowi wierni, a my wykorzystaliśmy swoje pięć minut na fotografowanie. Szkoda, że zawsze na zdjęcia mamy zbyt mało czasu. Albo natychmiast po mszy  kościoły nam zamykają i gaszą światło, albo późno kościoły otwierają dosłownie na pięć minut przed rozpoczęciem się ceremonii. Trzecia wersja - ta najgorsza, kiedy są całkiem zamknięte. Ale o tym już niejednokrotnie pisałem.

x

x

Wnętrze kościoła wygląda bardzo ładnie. Ciekawie wygląda barokowy ołtarz główny jak i dwa ołtarze boczne. Na uwagę zasługuje również chór muzyczny wsparty na drewnianych słupach. Wnętrze kościoła sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Czuć tu oddech bogatej historii, zamkniętej w barokowej przestrzeni budynku. To odczucie dopełniane jest przez wpadające przez okna poranne światło słoneczne.

Na krótką chwilę siadamy w ławkach i skupiamy się na własnych myślach. Do kościoła wchodzą pierwsze osoby. Ktoś udał się do zakrystii, skąd dobiega do nas stonowany głos księdza. Chętnie byśmy zostali na mszy ale zaburzyłoby to nam harmonogram dzisiejszego dnia. Przed nami kolejne miejsca na mapie: Niestonno, Ryszewo, Gąsawa i Liszkowo.

 Opuszczamy więc to urocze miejsce, którego początki sięgają XIV wieku. Wtedy to powstała tu pierwsza parafia,  prawdopodobnie i  pierwszy kościół. Wieś w okresie swego istnienia przeżywała burzliwą historię, dlatego nie znane są losy pierwszych powstałych tu budynków kościelnych. Istniejący tu po dziś dzień kościół p.w.Świętego Wawrzyńca,  powstał w drugiej połowie XVIII wieku. Od czasu powstania, kilka razy był remontowany. Dokumentacja kościelna wskazuje na rok 1869, 1939 i 1965. W końcu XX wieku, przywrócono gont na dachu budynku.

Kiedy wychodzimy z kościoła, widzimy wokół niego już sporo ludzi. Podjeżdżają też pierwsze samochody z sąsiednich wiosek należących do parafii w Parlinie. Nasze auto stoi w cieniu pod jednym z  wielkich drzew - to dobrze. Mimo majowego poranka, słońce dopieka z bezchmurnego nieba. W aucie jest nawet przyjemnie chłodno. Przed nami kolejne dwadzieścia kilometrów i kolejny zabytek.

 Tradycyjnie kilka zdań w temacie architektury, cytując ze strony KOŚCIOŁY DREWNIANE W POLSCE

"Kościół drewniany, jednonawowy konstrukcji zrębowej. Orientowany. Prezbiterium mniejsze od nawy, zamknięte trójbocznie z boczną zakrystią. Kruchta z boku nawy. Wejście od frontu osłonięte dwuspadowym daszkiem. Dach dwukalenicowy, kryty gontem z sześcioboczną wieżyczką na sygnaturkę z 1923 r. w części frontowej. Zwieńczoną drewnianym hełmem z latarnią. Wewnątrz strop płaski wspólny dla nawy i prezbiterium. Chór muzyczny wsparty na siedmiu słupach z wystawką prostokątną w części środkowej i prospektem organowym z XIX w. Belka tęczowa z późnogotyckim krucyfiksem z 1 poł. XVI w. Ołtarz główny barokowy z k. XVIII w. i dwa ołtarze boczne rokokowe z k. XVIII w. Dzwonnica drewniana, ażurowa konstrukcji słupowo – ramowej z 1 poł. XIX w. Zbudowana na planie prostokąta, kryta gontowym dachem dwuspadowym. Plebania murowana z p. XX w."