Łowiczek - kościół Świętego Krzyża.

Na początku października, kiedy piękna pogoda sprawiała wrażenie jeszcze letniej, chciałem się wybrać do Łowiczka. Miałem zamiar zrobić nowe zdjęcia znajdującego się tam drewnianego kościoła. Planując fotograficzny wyjazd..., 

postanowiłem  za jednym zamachem odwiedzić mieszkającą kilka kilometrów dalej rodzinę. Wcześniej jednak chciałem się zapowiedzieć, więc wykonałem do rodzinki telefon. Okazało się, że zabytkowy kościół Świętego Krzyża w Łowiczku jest obecnie w gruntownym remoncie. Podobno wszystkie sprzęty i relikwie zostały z wnętrza kościoła usunięte i wywiezione do pobliskiej remizy w celu ich przechowania.   Tak więc z pleneru fotograficznego nic nie wyszło, a odwiedziny rodziny też zostały przeze mnie przełożone na listopad.

Nie mam więc nowych zdjęć, nie mam też starych fotografii przedstawiających wnętrze kościoła. Mam wyłącznie zdjęcia z 2010 roku, wykonane któregoś letniego przedpołudnia, kiedy to z powodu remontu drogi krajowej numer 91, jeździłem inną trasą do pracy we Włocławku.

W tym roku (2023), kościół w Łowiczku został ujęty na liście zabytków przeznaczonych do remontu, w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. IINFORMACJE O INWESTYCJACH W 2023 TUTAJ

Ten program przewiduje remont drewnianej dzwonnicy, na którą przeznaczono 150 tys. złotych, oraz 500 tys.złotych na remont wnętrza kościoła. Osobiście mnie to bardzo cieszy, ponieważ jestem gorącym zwolennikiem utrzymywania w dobrej kondycji takich perełek sakralnych i  architektonicznych. Są one częścią naszej wielowiekowej narodowej historii, i świadectwem naszego nieprzerwanego trwania w tym konkretnym miejscu, bez względu na przebieg losowych wydarzeń.

x

Jednak nie byłbym sobą, gdybym nie posłużył się sarkazmem czy też drobną złośliwością. Ta kwota 650 tys. złotych to nie jest zbyt wiele, szczególnie jeśli chodzi o przeprowadzanie remontów czy też skomplikowanych technicznie renowacji. Zapewne będzie ona wypłacana sukcesywnie w transzach, w miarę napływu funduszy przewidzianych w programie i postępujących prac. Dlatego parafianie z Łowiczka już dziś powinni zrobić zbiórkę na kupno solidnej metalowej rury o długości kilku metrów, na której będzie można w przyszłości umieszczać tablicę z informacjami o darczyńcach. Tak na marginesie wspomnę, że zabytkowy kościół w Przypuście koło Nieszawy, remontowany już pięć lat, ma takich tablic sztuk sześć, a końca remontu kościoła jak nie było widać - tak nie widać.

 Trzeba wszystkim wiedzieć, że wszelkie tego typu inwestycje dotowane przez państwo, nie mają na celu osiągnięcia zamierzonego efektu w najkrótszym czasie z najlepszym skutkiem. Nadrzędnym celem jest aby trwały one jak najdłużej, bo tylko w takiej sytuacji, władza może się wykazać inicjatywą i przy okazji..... (tu niech sobie każdy dopowie sam).

Pierwszy kościół w Łowiczku, powstał pod koniec XVI wieku, jednak po około stu latach swego istnienia w wyniku pożaru uległ on całkowitemu zniszczeniu.  Na niepalnych gruzach starego kościoła, które przetrwały -  w roku 1711 postawiono nowy kościół.  Fundatorem budowy był miejscowy dziedzic Chryzostom Słubicki, właściciel okolicznych wsi. W 1757 roku, kościół p.w.Świętego Krzyża w Łowiczku został konsekrowany przez biskupa włocławskiego.
Murowane elementy kościoła: kaplica i zakrystia, zostały dobudowane w połowie XIX wieku. W ostatnim stuleciu kościół był częściowo remontowany w latach 1957 i 1989. Obecnie przeprowadzany jest kolejny remont kościoła. Oby trwał on jak najkrócej, bo jeśli remont przeciągnie się na lata, to wierni sukcesywnie zaczną od kościoła odchodzić. Być może znajdą sobie jakiegoś nowego Boga, gdyż jak wiadomo życie nie znosi pustki. A może o to w tym wszystkim co się wokół nas ostatnio dzieje  chodzi? Obserwując życie, to występuje pewien element moralnego rozdarcia kleru co do wyboru jedynej słusznej drogi. Olbrzymia większość już wybrała, co można było zobaczyć w czasie narzuconej nam  zbiorowej psychozy strachu.   Parafrazując pewne ludowe przysłowie.., nie ma takiego psa, który będzie gryzł dłoń, która go karmi. To świadczy o początku pewnego końca w historii. 

 Jak zwykle na koniec, poniżej  fragment dotyczący elementów architektonicznych zaczerpnięty ze strony Kościoły drewniane w Polsce

"Budowa i wyposażenie. Kościół drewniany, jednonawowy konstrukcji zrębowej. Orientowany. Mniejsze prezbiterium od nawy, zamknięte prostokątnie z murowaną zakrystią z boku. Z boku nawy murowane kruchta ze szkarpami i kaplica. Wieża od frontu konstrukcji słupowej z bocznymi przybudówkami. Zwieńczona cebulastym hełmem blaszanym z latarnią. Dach dwukalenicowy, kryty blachą z sześcioboczną wieżyczką na sygnaturkę. Zwieńczoną baniastym hełmem z latarnią. Wewnątrz stropy płaskie. Chór muzyczny wsparty na dwóch słupach, pierwotnie podwieszony o prostej linii parapetu. Organy 7 głosowe z 1895 r. zbudowane przez Stanisława Krukowskiego. Belka tęczowa z późnobarokową Grupą Ukrzyżowania i kartuszem herbowym fundatorów świątyni. Polichromia na stropie: w nawie MB, w prezbiterium portrety Świętych, w kaplicy Jezus, a nad chórem motywy muzyczne. Ołtarz główny późnobarokowy z 1 poł. XVIII w. Dwa ołtarze boczne z p. XVIII w., trzeci rokokowy. Ambona barokowa z ok. poł. XVIII w. Kropielnica granitowa. Portret trumienny fundatora świątyni z 1727 r. Tablica poświęcona bohaterom z 1920 r. Dzwonnica drewniana konstrukcji słupowej z 2 poł. XIX w. Zbudowana na planie kwadratu o węższej kondygnacji górnej i zwieńczonej namiotowym dachem blaszanym z kopułką. ""

x